Pigułki dla szczeniąt: Francuz sprzedaje pigułki, które sprawiają, że pierdzi pachną różami
65-letni Francuz twierdzi, że wynalazł pigułkę nadającą pierdziom przyjemny zapach. Wszyscy znamy kogoś, kto mógłby tego użyć, prawda? Tabletki Pups dostępne są w różnych smakach – od niebiańskiego zapachu róży po świąteczny smak czekolady. Istnieje nawet kilka ciekawych wariacji, takich jak zapachy imbiru, mlecznego bzu i fiołka.
Pigułka „Pilulepet” nie jest lekiem, ale „suplementem diety na bazie naturalnych składników” opartym na tzw. fitoterapii (= ziołolecznictwie). Tabletki składają się w 100 procentach z naturalnych składników, takich jak koper włoski, algi i jagody, a także powinny przeciwdziałać zaburzeniom trawienia.
Witryna twierdzi, że „pigułka na pierdnięcie jest wynikiem długich badań i eksperymentów i jest w sprzedaży od 2007 roku. Nasze pachnące warianty dodają humoru każdej sytuacji. Nasi liczni stali klienci są bez wątpienia najlepszym dowodem naszego sukcesu.”
Pigułki Pups są sprzedawane online na pilulepet.com i są zatwierdzone przez władze zdrowotne. Jedna puszka zawiera 60 twardych kapsułek i kosztuje 19,99 €. Przyjmować od 2 do 6 kapsułek dziennie z posiłkami. Ilość zmienia się w zależności od stanu zdrowia, diety i pożądanego efektu.
Pies to koszmar każdego właściciela. Nie musisz jednak zmuszać zwierzaka do połykania tabletek. Firma oferuje suplement diety w postaci proszku specjalnie dla psów i kotów. Według Lutina Malina ten proszek można po prostu posypać karmą zwierząt. Dzienna dawka zależy od wagi zwierzęcia.
Wynalazcą pigułek dla szczeniąt jest Christian Poincheval i mieszka w mieście Gesvres w zachodniej Francji. Według oficjalnej strony internetowej firmy używa pseudonimu Lutin Malin.
Poincheval powiedział brytyjskiej gazecie „The Telegraph”, że sprzedaje kilkaset puszek miesięcznie. „Mam różnych klientów” – kontynuował. „Niektórzy kupują pigułki Pups, ponieważ mają problemy z gazem, a niektórzy kupują je jako żart, aby wysłać je znajomym. Boże Narodzenie zawsze wiąże się ze wzrostem sprzedaży.”
Pan Poincheval powiedział, że wpadł na pomysł pigułek pewnego wieczoru podczas obfitego posiłku z przyjaciółmi. „Nasze pierdy cuchnęły tak bardzo, że prawie się udusiliśmy. Coś trzeba było zrobić ”- wyjaśnił. Zaczął więc badać naturalne składniki, które mogłyby zredukować gaz, a po miesiącach eksperymentów wymyślił przepis na swoje tabletki.