Wirus koronowy: fakty, które warto wiedzieć o wpływie na organizm

Liczba infekcji spowodowanych nowym koronawirusem COVID-19 rośnie na całym świecie. Rządy podejmują wyjątkowe środki w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się. Jednak nadal istnieje wiele niejasności co do tego, jaki wpływ wirus faktycznie wywiera na organizm ludzki. Objawy to zwykle gorączka, kaszel i duszność. Mogą one jednak wskazywać na dużą liczbę chorób – od grypy po przeziębienie. W tym poście podsumowaliśmy zatem najważniejsze informacje medyczne dotyczące postępu infekcji spowodowanej nowym wirusem Corona.

Co powoduje wirusa koronowego?

Większość urzędników służby zdrowia uważa, że ​​reakcja organizmu na chorobę ma trzy etapy. Ten typ SARS rozprzestrzenia się głównie poprzez kropelki, które są uwalniane do powietrza podczas kaszlu lub kichania. Oznacza to, że osoby znajdujące się w pobliżu mogą je podnieść przez nos, usta lub oczy. Cząsteczki wirusa w tych kropelkach szybko wędrują do tylnej części przewodów nosowych i do błon śluzowych z tyłu gardła. Tam wiążą się ze specyficznym receptorem w komórkach. Cząsteczki koronawirusa mają szpiczaste białka, które wystają z ich powierzchni. Wiążą się one z błonami komórkowymi, dzięki czemu materiał genetyczny koronawirusa może dostać się do komórki ludzkiej. Choroba jest łagodna dla większości ludzi, ale niektórzy umierają na nią.

Tak więc koronawirus, oficjalnie nazywany Sars-CoV-2, może dostać się do twojego organizmu, jeśli wdychasz go po tym, jak ktoś w pobliżu kaszle, lub jeśli najpierw dotkniesz skażonej powierzchni, a następnie twarzy. Na tym wczesnym etapie poczujesz się zdrowy, a niektóre osoby mogą nigdy nie rozwinąć objawów. Okres inkubacji, czyli czas od zakażenia do pojawienia się pierwszych objawów, jest bardzo zróżnicowany, ale średnio pięć dni. Ponadto COVID-19 jest łagodną infekcją dla ośmiu na dziesięć osób, które ją zapadają, a głównymi objawami są gorączka i kaszel. Bóle ciała, bóle gardła i głowy są możliwe, ale nie są gwarantowane.

Łagodne objawy

Gorączka i ogólne uczucie niepokoju są spowodowane reakcją układu odpornościowego na infekcję. Rozpoznał wirusa jako wrogiego najeźdźcę i sygnalizuje reszcie organizmu, że coś jest nie tak, uwalniając substancje chemiczne zwane cytokinami. Wzmacniają one układ odpornościowy, ale także powodują bóle ciała, bóle i gorączkę.

Kaszel jest początkowo suchy, co jest prawdopodobnie spowodowane podrażnieniem komórek po zakażeniu wirusem. Niektórzy ludzie w pewnym momencie zaczną kaszleć plwociną. Jest to gęsty śluz zawierający martwe komórki płuc, które wirus zabija. Objawy te leczy się leżeniem w łóżku, dużą ilością płynów i ewentualnie paracetamolem. Nie potrzebujesz specjalnej opieki szpitalnej. Ten etap trwa około tygodnia – do tego czasu większość wraca do zdrowia, ponieważ ich układ odpornościowy zwalczył wirusa. Jednak u niektórych rozwinie się poważniejsza postać schorzenia.

Gdy kopie wirusa się rozmnażają, pękają i infekują sąsiednie komórki. Objawy często zaczynają się w gardle od bólu gardła i suchego kaszlu. Wirus następnie stopniowo pełza przez oskrzela. Kiedy dotrze do płuc, ich błony śluzowe ulegają zapaleniu. Może to spowodować uszkodzenie pęcherzyków płucnych lub worków płucnych i muszą one ciężej pracować, aby pełnić swoją funkcję. Dostarczają tlen do krwi krążącej w organizmie i usuwają dwutlenek węgla z krwi, dzięki czemu można ją wydychać. Jest to więc najbardziej aktualne informacje o tym etapie, jakie znają obecnie lekarze. Istnieją jednak badania sugerujące, że stan ten może również powodować objawy, takie jak przeziębienie z katarem.

Możliwe komplikacje związane z wirusem Corona

Jeśli choroba postępuje, dzieje się tak, ponieważ układ odpornościowy nadmiernie reaguje na koronawirusa. Te sygnały chemiczne do reszty ciała powodują stan zapalny, ale należy to dokładnie zrównoważyć. Zbyt dużo stanu zapalnego może spowodować szkody uboczne w całym ciele. „Wirus wywołuje brak równowagi w odpowiedzi immunologicznej, jest za dużo stanów zapalnych. Nie wiemy, jak to zrobić ”- powiedziała Nathalie MacDermott z King’s College London. Obrzęk i zakłócony przepływ tlenu mogą powodować wypełnienie tych obszarów w płucach płynem, ropą i martwymi komórkami. Może wystąpić zapalenie płuc, infekcja płuc. Niektórzy ludzie mają problemy z oddychaniem tak złe, że muszą być podłączeni do respiratora. W najgorszym przypadku, znanym jako zespół ciężkiej ostrej niewydolności oddechowej, płuca wypełniają się tak dużą ilością płynu, że żadne wspomaganie oddechowe nie może pomóc, a pacjent umiera.

Uważa się, że około 14% ludzi zostanie dotkniętych tą fazą, na podstawie danych z Chin. Szacuje się, że około 6% przypadków poważnie zachoruje. W tym momencie organizm zaczyna zawodzić i pacjent może umrzeć. Problem polega na tym, że układ odpornościowy wymyka się wtedy spod kontroli i powoduje uszkodzenia w całym ciele. Wstrząs septyczny, gdy ciśnienie krwi spada do niebezpiecznie niskiego poziomu, a narządy przestają działać prawidłowo lub całkowicie zawodzą, może spowodować wstrząs septyczny. Na przykład może to uniemożliwić nerkom oczyszczanie krwi, uszkadzając w ten sposób wyściółkę jelit. Kiedy układ odpornościowy nie może przeniknąć wirusa, ostatecznie rozprzestrzenia się na każdy zakątek ciała, gdzie może wyrządzić jeszcze więcej szkód.

Leczenie poważnych przypadków

Leczenie na tym etapie jest bardzo inwazyjne i może obejmować ECMO lub pozaustrojowe natlenianie błonowe. Jest to w zasadzie sztuczne płuco, które pobiera krew z organizmu grubymi rurkami, natlenia ją i pompuje z powrotem. Jednak w pewnym momencie uszkodzenia mogą osiągnąć śmiertelne rozmiary, w których narządy nie będą już w stanie utrzymać ciała przy życiu. Chociaż wydaje się, że koronawirus wylądował w płucach, eksperci twierdzą, że może on również potencjalnie infekować komórki układu żołądkowo-jelitowego. Może to być powodem, dla którego niektórzy pacjenci mają objawy, takie jak biegunka lub niestrawność. Wirus może również dostać się do krwioobiegu.

Według naukowców stanem zapalnym może również ulec szpik kostny i narządy, takie jak wątroba. Może nawet powodować stany zapalne małych naczyń krwionośnych, jak miało to miejsce w przypadku SARS, epidemii wirusa w 2002 i 2003 roku. Podczas gdy układ odpornościowy organizmu przechodzi na wyższy bieg, aby zwalczyć infekcję, powstały stan zapalny może prowadzić do niewydolności narządów. W rezultacie niektórzy pacjenci mogą doznać uszkodzeń spowodowanych nie tylko przez wirusa, ale także przez ich własny układ odpornościowy, który zwalcza infekcję. Eksperci nie udokumentowali jeszcze, czy wirus może wpływać na mózg. Jednak naukowcy badający SARS dostarczyli dowodów na to, że wirus SARS może przenikać do mózgu u niektórych pacjentów. Biorąc pod uwagę podobieństwo między SARS i COVID-19, argumentowano, że nie należy wykluczać możliwości, że nowy koronawirus może zainfekować niektóre komórki nerwowe.

Ciężkość dotkniętych

Około 80 procent osób zarażonych nowym wirusem koronowym ma stosunkowo łagodne objawy. Jednak pozostałe 20 procent poważnie zachoruje. Choroba była śmiertelna u około 2 procent pacjentów w Chinach, gdzie miała miejsce większość przypadków. Eksperci twierdzą, że efekty zależą od tego, jak silny lub osłabiony jest układ odpornościowy danej osoby. Osoby starsze lub osoby z podstawowymi problemami zdrowotnymi, takimi jak cukrzyca lub inna choroba przewlekła, są bardziej narażone na wystąpienie ciężkich objawów. Chociaż choroba jest pod wieloma względami podobna do SARS i ma podobieństwa z grypą i zapaleniem płuc, przebieg koronawirusa pacjenta nie jest jeszcze w pełni poznany.

Starsze osoby dorosłe są zatem najbardziej narażone na poważny wpływ koronawirusa. Dane również potwierdzają ten fakt. Podział wszystkich znanych przypadków i zgonów przez Chińskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom pokazuje, że w rezultacie zmarło 14,8% zarażonych pacjentów w wieku 80 lat i starszych. Śmiertelność młodszych pacjentów w Chinach była znacznie niższa. Badania pokazują, że osoby z podstawowym stanem zdrowia są bardziej narażone na zarażenie się wirusem. Obejmuje to choroby układu krążenia, cukrzycę, przewlekłe choroby układu oddechowego, wysokie ciśnienie krwi i raka.